
Z radością informujemy, że Karolina Piechota i Michał Kowalski znaleźli się w 17. edycji "subiektywnego spisu aktorów teatralnych" sporządzonego przez krytyka Jacka Sieradzkiego.
Jacek Sieradzki o Michale Kowalskim: "(...)częściej jednak przełamuje schematy - jak w ZWODNICY Midlletona i Rowleya. Rolę śliskiego mordercy z miłości zaczyna z poziomu karykatury i stopniowo ją uczłowiecza, nasycając po drodze grozą. Coraz lepiej panuje nad warsztatem, a dar scenicznego przekonywania miał zawsze - od czasu, gdy go podglądałem przez judasze w celi zbudowanej w piwnicy teatru, gdzie grał monolog Stasiuka SOLO, rozpoczynając pracę w gdańskim Wybrzeżu."
Jacek Sieradzki o Karolinie Piechocie: "Tytułowa ZWODNICA w gdańskim Wybrzeżu, odświeżenie późnoelżbietańskiego tekstu, jest w znacznym stopniu jej popisem. Temat żeńskiego egoizmu, wynaturzonego, pozarozumowego, skrzywionego w kiczowatym otoczeniu, ukazuje w rozmaitych rejestrach, od siusiumajtkowej nieporadności po wyrafinowane techniki uwodzenia, niezwykle zręcznie zmieniając tonacje i zachowując dystans, charakteryzujący zresztą całe widowisko. Buduje portret nader jadowity: nie z siedemnastowiecznej literatury, lecz z dyskoteki, głupiego kina i piśmideł dla dorastających panienek (...)"

Przypominamy dzień, w którym w Teatrze Kameralnym w Sopocie po raz pierwszy wybrzmiało „Męczeństwo z przymiarką” Ireneusza Iredyńskiego w reżyserii Jerzego Jarockiego. Zapraszamy na 45. odcinek cyklu Z KRONIKI TEATRU WYBRZEŻE.

Lektura, po której trudno oddychać spokojnie. Tekst potwór, tekst niemożliwy. Tekst do mówienia. Tekst do grania. Tekst do śpiewania. Tekst do tańczenia. Tak wiele możliwości, gdyby tylko ktoś miał dość odwagi…

W grudniowy wieczór, gdy Mikołaj roznosi prezenty, a w powietrzu czuć zapach pomarańczy i cynamonu, zapraszamy Was do foyer Teatru Wybrzeże — w sam środek Doliny Muminków. Niech ten mikołajkowy wieczór stanie się wspólnym zanurzeniem w świecie wyobraźni. Posłuchajmy wspólnie jak Muminek poznaje świat zimy…