
W ramach piątej Recepty w Starej Aptece ON-LINE proponujemy Państwu legendarny film Macieja Drygasa USŁYSZCIE MÓJ KRZYK z 1991 roku. To opowieść o Ryszardzie Siwcu, 59-letnim urzędniku z Przemyśla, który 8 września 1968 roku, podczas uroczystości dożynkowych na stadionie X-lecia w Warszawie, na oczach wielotysięcznego tłumu, dokonał aktu samospalenia. Była to forma protestu przeciwko komunistycznemu totalitaryzmowi oraz akt niezgody na wkroczenie wojsku Układu Warszawskiego do Czechosłowacji. Maciej Drygas, ponad dwadzieścia lat później, podjął próbę pokazania, jakim Siwiec był człowiekiem i co nim kierowało, gdy zdecydował się na tak drastyczny i rozpaczliwy krok. „Jestem pewny, że to dla tej chwili żyłem 60 lat. Wybacz, nie można było inaczej. Po to, żeby nie zginęła prawda, człowieczeństwo, wolność – ginę. A to mniejsze zło jak śmierć milionów. Nie przyjeżdżaj do Warszawy, mnie już nikt i nic nie pomoże. (…) jest mi tak dobrze, czuje taki spokój wewnętrzny jak nigdy w życiu” - pisał do żony na chwilę przed samospaleniem. Film otrzymał wiele nagród w Polsce i za granicą.
USŁYSZCIE MÓJ KRZYK
Scenariusz i reżyseria: Maciej Drygas
Zdjęcia: Stanisław Liskowski
Dźwięk: Andrzej Żabicki
Montaż: Dorota Wadęszkiewicz
Kierownictwo produkcji: Zbigniew Grefkowicz
Produkacja: Studio Filmowe Logos, Zespół Filmowy Zodiak, 1991 rok
Czas: 46 minut
#staysafe #staytuned @ninateka
Link: https://ninateka.pl/film/uslyszcie-moj-krzyk-maciej-drygas

Mrocznie. Świątecznie. Ciemno. Za nami ostatnia premiera tego roku, 𝕹𝖔𝖘𝖋𝖊𝖗𝖆𝖙𝖚 w reżyserii Mariusza Grzegorzka.

Czy zimowa przerwa spędzona w mieście może dostarczyć dzieciom emocji? Jak najbardziej – szczególnie w Teatrze Wybrzeże! Zachęcamy do obejrzenia spektaklu ZŁOTY KLUCZ, a także do udziału w lekcjach teatralnych i zwiedzaniu teatru od kulis. Nasza oferta jest skierowana zarówno do uczestników indywidualnych, jak i zorganizowanych grup.

Wielki traktat o odwiecznej walce Dobra ze Złem, podany w atrakcyjnej formie kultowego horroru à la Friedrich Murnau, ożyje już niebawem na Dużej Scenie Teatru Wybrzeże w autorskiej interpretacji Mariusza Grzegorzka.