PRZEDWIOŚNIE - po premierze
W minioną sobotę na Dużej Scenie odbyła się premiera PRZEDWIOŚNIA Stefana Żeromskiego w reżyserii Natalii Korczakowskiej. Zapraszamy Państwa do przeczytania fragmentów recenzji spektaklu i obejrzenia galerii zdjęć.
„W całej Europie coraz trudniej mydlić oczy młodym ludziom skazanym na bezrobocie lub wegetację na śmieciowych umowach. Coraz trudniej im wytłumaczyć, że tak już musi być, że to nie wina oligarchicznego systemu przenikniętego nepotyzmem i kastowością. Korczakowska znakomicie to wyczuła.[...] Imponują scenografia i kostiumy Anny Met oraz role Grzegorza Gzyla (Gajowiec) i Doroty Androsz (Karolina). „Wyznanie nienawiści", które gra dla niej na strunach zdezelowanego fortepianu Wanda (Justyna Bartoszewicz), i zatańczony do tej muzyki współczesny kozak w wykonaniu Doroty Androsz są fenomenalne."
Kamila Łapicka, tygodnik wSieci
„PRZEDWIOŚNIE Korczakowskiej jest naprawdę żywą klasyką. Spełnia założenia konkursu, dając nowe życie rewolucji sprzed stu lat, historii której nikomu już nie chce się czytać. Nie jest to jednak w żadnym wypadku szkolna lektura obowiązkowa. Spektakl nie pomoże w przygotowaniu do matury leniwym uczniom, nie zastąpi bryka. Jest raczej rozszerzeniem dla tych, którym chce się jeszcze zastanawiać nad tym, co ta historia znaczy tutaj i teraz."
Katarzyna Gajewska. Dziennik Teatralny
„Patetyczne akordy przerywa gwałtowne uderzenie, sypią się z jękiem struny fortepianu. Z ciszy wyziera krajobraz odwrócony do góry nogami. Narrator wprowadza widzów w stan hipnozy przenosząc do innego czasu oraz przestrzeni. Tak zaczyna się PRZEDWIOŚNIE na scenie Teatru Wybrzeże, spektakl głęboko osadzony w realiach narodowych, europejskich, a nawet światowych, przemawiający do umysłów i sumień Polaków A.D. 2015. [...] Natalia Korczakowska, autor adaptacji i reżyser, stworzyła spektakl na wskroś współczesny, osadzony w realiach historycznych. Przyświecał jej jasno określony cel - wytrącenie współczesnego Polaka z obojętności i egotyzmu, pobudzenie jego obywatelskiej aktywności."
Katarzyna Korczak, Czas Pomorza
„Korczakowska dba o szczegóły i dobrze rozumie się z aktorami, którzy budują gęste, dobrze zagrane epizody. [...] Ponadczasowość i uniwersalizm powieści Żeromskiego rozpiętej tutaj na niemal całe ostatnie stulecie, sprawdza się jako tako. Bo rewolucja, jak słusznie zauważa Korczakowska, dokonuje się w różnym wymiarze i nie musi oznaczać rzezi czy przewrotu politycznego. Może to być np. uzależnienie finansowe jednostek wobec państwa, czy państwa wobec wielkich ponadnarodowych koncernów."
Łukasz Rudziński, Trójmiasto.pl