
Dzisiejszej prapremierze STATKU SZALEŃCÓW będzie towarzyszyło otwarcie wystawy A JA W ZESZŁYM ROKU BYŁAM W TEATRZE... OJ, JAK BYŁO WSPANIALE! JAK MI SIĘ TEN AKTOR SPODOBAŁ...
50 fotogramów niektórym przypomni, a innym przedstawi i tych najpopularniejszych, i tych może nieco zapomnianych aktorów, którzy w blisko siedemdziesięcioletniej historii naszego teatru stworzyli pamiętne kreacje w repertuarze, którego autorami byli nasi wschodni sąsiedzi - począwszy od WIŚNIOWEGO SADU Czechowa w reżyserii Iwo Galla - poprzez choćby BARBARZYŃCÓW Lidii Zamkow, ZBRODNIĘ I KARĘ Zygmunta Hübnera, kolejne cztery OŻENKI, trzech REWIZORÓW, dwa ZMIERZCHY, czterech KARAMAZOWYCH, TRZY SIOSTRY, dwie CZAJKI/MEWY, TLEN i BABĘ CHANEL, spektakle Hebanowskiego i Golińskiego, Majora i Babickiego aż po PŁATONOWA w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego.

Wczoraj poszukiwaliśmy siebie i swojego głosu raz śmiesznie, raz poważne...

Zaczynamy spotkanie z Mateuszem Pakułą w ramach XII FESTIWALU WYBRZEŻE SZTUKI, które poprowadzi Anna Wakulik. Rozmawiamy m. in. o spektaklu 𝙕ł𝙤𝙩𝙚 𝙥ł𝙮𝙩𝙮, który zobaczymy na Dużej Scenie już jutro.

Chopin nie przyszedł, ale Małgorzata Czerwień poprowadziła świetny warsztat do spektaklu "Fortissimo".