
Z teatrem związana była 50 lat.
Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci Agnieszki Poroszewskiej.
Swoją teatralną drogę zaczynała jako rekwizytorka, przez wiele lat pełniła funkcję garderobianej.
Dla nas – pracowników teatru – była kimś znacznie więcej. Miała w sobie coś z troskliwej mamy – potrafiła wysłuchać, pocieszyć i dodać otuchy – ale też umiała stanowczo stawiać granice, dbając o porządek w swoim królestwie kulis.
Będzie nam brakowało jej obecności, dobrego słowa i ciepłego spojrzenia.
Bliskim oraz rodzinie składamy kondolencje.

Wczoraj poszukiwaliśmy siebie i swojego głosu raz śmiesznie, raz poważne...

Zaczynamy spotkanie z Mateuszem Pakułą w ramach XII FESTIWALU WYBRZEŻE SZTUKI, które poprowadzi Anna Wakulik. Rozmawiamy m. in. o spektaklu 𝙕ł𝙤𝙩𝙚 𝙥ł𝙮𝙩𝙮, który zobaczymy na Dużej Scenie już jutro.

Chopin nie przyszedł, ale Małgorzata Czerwień poprowadziła świetny warsztat do spektaklu "Fortissimo".