Sylwia Góra
Od 2011 roku aktorka Teatru Wybrzeże.
„Pierwsze, co się z nią łączy, to chyba głos – niski, lekko zachrypnięty, rozpoznawalny od razu, nie do pomylenia z innymi. Może dlatego z początku nie myślała o aktorstwie, marząc o karierze piosenkarki. Może też jemu zawdzięcza, że na trzecim roku studiów zagrała unieruchomioną w inwalidzkim wózku Bertę z NIEMCÓW Leona Kruczkowskiego, a na jeden z dyplomów babcię Eugenię z TANGA Sławomira Mrożka. Potem jednak przyszła szekspirowska Ofelia w HAMLECIE w Teatrze Solskiego w Tarnowie, zagrana nie bez poświęcenia, gdyż była wtedy w zaawansowanej ciąży. Zdążyła jeszcze zagrać tytułową postać w głośnej OFIERZE WILGEFORTIS Piotra Tomaszuka w Towarzystwie Wierszalin, urodziła Kubę i na dłuższą chwilę porzuciła zawód, aby bez reszty oddać się wychowaniu syna. Wróciła najpierw do świata teatru alternatywnego, grając w Sopocie na Scenie Off The Bicz, Stajnia Pegaza, w BOTO. Od dekady w Wybrzeżu, gdzie gra bardzo różnorodne role, szczególnie ceniąc postaci trochę poza wiekiem, jak Tituba w CZAROWNICACH Z SALEM Arthura Millera w inscenizacji Adama Nalepy. Ostatnio nieco powściągnęła swój temperament w NIECZUŁOŚCI, ale wcześniej wydobyła całą ostrość z Rozy w LILLI WENEDZIE, w dodatku z ciałem pokrytym tatuażami. Swoją energię oddaje też sopockiemu BOTO, nie tylko pracując tam jako aktorka, ale też jako członkini zarządu fundacji.”
Jacek Wakar, album TWARZE WYBRZEŻA