Niczym słynni bohaterowie filmu Kondratiuka WNIEBOWZIĘCI – bohaterowie tego widowiska przybywają nad morze, aby sobie trochę „polatać”, uciec od codziennego zgiełku, przeżyć niezwykłą przygodę, poczuć jego transowy puls. WSOPOTWZIĘCI zapominają na chwilę o normalnym życiu, czas ulega zawieszeniu, miasto z przeszłości, przenika się ze współczesnym, a kolorowe postacie bywalców „Monciaka”, mieszają się z przybyszami. Arystokraci z roku 1914, spotykają lokalnego gangstera z lat 90., gdzieś między nimi przechadza się legendarny Parasolnik, do gości w kawiarnianych ogródkach dosiada się George Kanada, Milord de Molo - samozwańczy kronikarz miasta, usiłuje zapanować nad rozpadającym się czasem, a tajemnicza Zoppotina tańczy swoje mambo pod wulkanem.
A tak naprawdę w tej teatralno-muzycznej opowieści głównym bohaterem jest miasto i jego tajemniczy spleen. A wszystko to zaczyna się od miejsca, w którym niegdyś istniało kino Luksus, potem Bałtyk, a dziś jest Scena Kameralna, na której odbywa się seans pamięci WSOPOTWZIĘTYCH…
W spektaklu wykorzystywany jest efekt stroboskopowy.
Dofinansowano ze środków Miasta Sopotu.